Niewątpliwym hitem 12 kolejki Laliga będzie sobotnie starcie na Wanda Metropolitano. Derby stolicy Hiszpanii nie zapowiadają się jednak na tak elektryczne i hitowe spotkanie na szczycie, jak zwykle. Wręcz przeciwnie. Oba stołeczne kluby, a zwłaszcza gospodarze, zdają się być w wyraźnie słabszej formie, niż w poprzednich sezonach, a zwycięstwo z wielkim rywalem zza miedzy może być znakomitym lekarstwem, na dołek, w jakim znajdują się kluby.
Valencia zgłasza kandydaturę do top3 | LaLiga
Pogromem zakończył się wczorajszy mecz na Estadio Mestalla. Valencia pokonała Sevillę 4:0, dając kolejy dowód znakomitej dyspozycji.
Mecz od początku toczył się pod dyktando gospodarzy. Po raz kolejny popis umiejętności dał młody napastnik Valencii, Gonzalo Gudes, strzelec dwóch bramek. Ma on na swoim koncie już 3 bramki i 5 asyst i śmiało może być rozpatrywany jako rewelacja wczesnej fazy LaLiga. Po jednej dołożyli: najlepszy strzelec zespołu, Simone Zaza, oraz Santi Mina.
Nietoperze dzięki zwycięstwu, awansowały na pozycję wicelidera LaLiga, zaś Sevilla potwierdziła po raz kolejny kryzys, w którym znajduje się właściwie od początku obecnych rozgrywek.